To nie jest kwestia tego, czy lubię, czy nie , raczej chodzi o to, że czasem muszę, albo chcę się na taki krok zdecydować. Nie robię tego jednak bezmyślnie. Przed wzięciem jakiejś pożyczki, bardzo często czytam takie wpisy
https://paniala.pl/wiedza/ , by zorientować się, co jest najlepsze, czego unikać i jak w ogóle przygotować się do wzięcia kredytu. Już kiedyś czytanie umowy uratowało mnie przed niesamowitym błędem..